Jak zrobić dobry kogel mogel?

Jak zrobić dobry kogel mogel?

Kogel-mogel, zwany także pod nazwą kogiel-mogiel, to deser wręcz banalny – szybki i prosty w wykonaniu! Deser ten przygotowuje się z żółtek jaj, które uciera się wraz z cukrem. Kogel-mogel pojawił się w naszym kraju w XVII wieku, a popularność zyskał w okresie międzywojennym oraz oczywiście w czasie PRL-u, kiedy to dostęp do słodyczy nie był tak łatwy jak teraz. Wiele osób pamięta taki deser właśnie ze swojego dzieciństwa.

Prosty przepis na dobry kogel-mogel

Aby wykonać ten banalny deser, wystarczy przygotować jajka i cukier. Jedna porcja, czyli kogel mogel dla jednej osoby, składa się z 1-2 jaj i 1-2 łyżeczek cukru. Składniki:

  • Jaja – 2 szt
  • Cukier – 2 łyżeczki

Na samym początku należy umyć i sparzyć jajka wrzątkiem (pozostawiając wciąż surowe).

Później trzeba oddzielić żółtka od białek. W takiej czynności bardzo pomocy jest separator do jajek, ale jeśli nie posiadasz takiego gadżetu, z pewnością i tak dasz sobie radę. Żółtka jaja przelej do miski, dosyp łyżeczki cukru i zacznij ucierać składniki mikserem na jednolitą masę.

Najlepiej ucierać na średnich obrotach miksera. Masa powinna stać się niemalże biała – to znak, że deser jest gotowy!

Różne dodatki wzbogacające kogel-mogel

Gotowy kogel-mogel możesz wzbogacić różnymi dodatkami. Niektórzy wykorzystują pozostałe po oddzieleniu białka, ubijają je na sztywną pianę i dodają do masy z żółtek i cukru.

Możesz dodać również szczyptę kakao lub cynamonu. Kogel-mogel będzie świetnie smakował z dodatkiem rodzynek, innych suszonych owoców, miodu, a nawet rumu i porcji bitej śmietany! Być może ten prosty deser zasmakuje Ci ze świeżymi malinami, truskawkami, wiśniami czy poziomkami. Eksperymentuj z dodatkami – raz dodaj kilka kropel soku z cytryny, a raz zwykły cukier zamień na cukier waniliowy.

Pyszny kogel-mogel podajemy w wysokich szklankach, najlepiej z unoszącą się na wierzchu pianką i posypane cynamonem lub kakao na wierzchu. Kogiel-mogiel okaże się przepysznym deserem zawsze wtedy, kiedy najdzie nas ochota na „coś słodkiego”!.